Majowa powódź 2010 - liczenie strat

2010-05-19 22:00
1 minuta czytania
W środę 19. maja dzięki poprawie pogody, rzeka powoli ale systematycznie obniżała swój poziom. W czwartek, wciąż wzburzona, jednak płynęła już swoim korytem. Powalone i zamulone trawy oraz sterty śmieci które niosła a potem porzuciła woda wyznaczają granicę do jakiej wysokości sięgała powódź. Zdaniem strażaków ochotników z głogoczowskiej OSP tegoroczna woda była większa niż powodzie z lat 1996 i 1997 W czwartek 20 maja rozpoczęło się szacowanie szkód które wyrządził żywioł. Jest ich olbrzymia ilość. Liczne osuwiska, uszkodzenia koryta rzeki oraz kładek i mostków nad rzeką i strumieniami, zalane piwnice, zniszczone pola uprawne, rozmyte bądź podmyte drogi (między innymi przy nowej i starej Zakopiance). Na skutek prawdopodobnie osunięcia ziemi w części wsi nie działa sieć wodociągowa. Pojawiają się też informacje o uszkodzonych słupach energetycznych. Sołtys Jan Kantor, zapytany o skalę zniszczeń wymienia pięć najpoważniejszych: zniszczenie przez powódź podpiwniczenia jednego z domów, zniszczenie dojazdów do mostu łączącego Przymiarki z Drogą Bielską, osuwisko na cmentarzu, duże osuwisko w dzielnicy Jaworzna, oraz grożące zniszczeniem domu osuwisko w dzielnicy Czarny Las. Wymienione zdarzenia to jednak dopiero początek szacowania strat, wciąż do sołtysa i strażaków spływają nowe zgłoszenia a prawdziwy obraz szkód znany będzie dopiero za parę dni. Do galerii zdjęć umieszczonej na stronie http://glogoczow.pl/fotogaleria.php?galeria=2010-05-16_Majowa_powodz zostały dodane zdjęcia niektórych ze szkód jakie wyrządził żywioł. 5.20_12:00_[5].jpg 5.21_08:00_[2].jpg 5.21_08:20_[3].jpg 5.21_08:30_[1].jpg 5.21_09:00_[4].jpg
Następny artykuł
Archiwum Aktualności 2009-2012
Ustawienia dostępności
Wysokość linii
Odległość między literami
Wyłącz animacje
Przewodnik czytania
Czytnik
Wyłącz obrazki
Skup się na zawartości
Większy kursor
Skróty klawiszowe